
Media obiegła szokująca informacja o domniemanym gwałcie, do którego miało dojść w szwajcarskiej rezydencji Michaela Schumachera. Ofiarą napaści miała być jedna z pielęgniarek opiekujących się byłym mistrzem Formuły 1, a podejrzanym – zawodowy kierowca wyścigowy, który przebywał w posiadłości jako gość.
Do zdarzenia miało dojść niedawno, a sprawa wyszła na jaw po złożeniu zawiadomienia na policję. Według mediów, kobieta obawiała się mówić o napaści wcześniej z powodu strachu przed utratą pracy. Rodzina Schumachera konsekwentnie nie komentuje sprawy, kontynuując politykę całkowitej prywatności.
Zdarzenie wywołało poruszenie w opinii publicznej i środowisku sportowym. Trwa dochodzenie, które ma ustalić dokładny przebieg wydarzeń. Śledczy badają m.in. nagrania z monitoringu oraz zeznania świadków. Podejrzany nie został jeszcze formalnie oskarżony.
ŹRÓDŁA:
https://sportowefakty.wp.pl/formula-1/1214916/gwalt-w-rezydencji-schumachera-obawiala-sie-utraty-pracy